Od kilku dni wertowałam moje książki kulinarne w celu znalezienia przepisu wartego wypróbowania podczas czekoladowego weekendu. Miałam jeden warunek- czekolada musi być biała - moje obie babeczki już dość mają uczuleń.
Spodobał mi się przepis na muffinki z białą czekoladą i dżemem truskawkowym z książki "Torty i ciasta- 1001 przepisów z całego świata" wydawnictwa Arti. Wypróbowałam je i okazały się pyszne! Dużo lepsze byłyby ze świeżymi truskawkami, bo dżem jednak trochę je rozmoczył. Ale za to posiekane kawałki białej czekolady utworzyły w muffinach tak przepyszną skorupkę, że nie mogłam się oderwać od mufinkowej blaszki, zanim nie zeskrobałam z niej wszystkich słodkich i chrupiących kropelek przypieczonej, białej czekolady.
Muffinki z białą czekoladą i truskawkami
1 1/2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki cukru (spokojnie można dać 1/4)
1/2 szklanki stopionego masła
1/2 szklanki mleka
1 duże jajko
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 1/2 szklanki posiekanej białej czekolady
dżem truskawkowy lub truskawki
I tak, jak przy mufinach: w jednej misce wymieszać suche składniki, w drugiej misce wymieszać mokre. Połączyć, dodać białą czekoladę. Do foremki muffinkowej (ja wkładam do niej papilotki do muffinek, wtedy nie muszę formu niczyć smarować) nakładać 2/3 ciasta, włożyć do każdej po 1 łyżeczce dżemu (albo truskawkę) i przykryć pozostałą częścią ciasta. Piec przez 25 - 30 min. w temp. 180 st.C. Odstawić do wystygnięcia.
3 komentarze:
Dziekuje Ci za udzial w tym wspolnym kucharzeniu LeNinko! I zycze Ci milego blogowania :)
A muffinki chetnie wyprobuje!
Pozdrawiam serdecznie :)
Bea, było mi bardzo miło uczestniczyć w czekoladowym weekendzie :)
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam ciepło :)
witaj LeNinko :) Ślicznie Ci muffinki wyrosły :) Zyczę udanych wypieków i gotowania :)
kuchnia-monsai.blogspot.com
Prześlij komentarz